jakiego trenera wybrać

Jaki trener personalny będzie dla mnie najlepszy?

Jeśli dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z siłownią i decydujesz się na skorzystanie z usług trenera personalnego, to na pewno zadajesz sobie pytanie: „Jaki trener personalny będzie dla mnie najlepszym wyborem?”. I bardzo dobrze! Wybór odpowiedniej osoby, która poprowadzi Cię na drodze do uzyskania Twoich wymarzonych rezultatów to przede wszystkim sposób na uniknięcie wypalenia postanowień. Dlatego zanim zaczniesz przeglądać oferty, szczerze odpowiedz sobie na pytanie:

"Na jakim etapie drogi jestem i co chcę osiągnąć?”. Dlaczego to tak ważne?

Odpowiadając z perspektywy trenerki i fizjoterapeutki – ilu podopiecznych, tyle celów treningowych. Jedni poszukują wsparcia w zrzuceniu kilku nadprogramowych kilogramów, inni chcą uporać się z bólem pleców spowodowanym siedzącym trybem pracy i zadbać o prawidłową postawę. Istnieją osoby, które we wsparciu trenera będą szukać poprawy wyników w konkretnych dyscyplinach sportowych lub skupią się na rozwoju sylwetki. Bardzo często trening personalnym jest dodatkową motywacją by jednak iść na siłownie i zamiast zalec przed Netflixem jednak porządnie się zmęczyć i “zrzucić z siebie” nagromadzony w ciągu tygodnia stres. Jeżeli szczerze odpowiesz sobie na pytanie “co chcę osiągnąć?” wybór idealnego trenera zamienia się w dużo prostszą układankę — wystarczy dopasować swoje cele do specjalizacji trenera. 

Certyfikaty i doświadczenie. Czy mam na nie patrzeć?

Zdecydowanie tak, zwłaszcza jeśli Twój plan nie ogranicza się do ogólnej poprawy samopoczucia czy aktywności ruchowej. Jeżeli marzysz o konkretnym efekcie – np. chcesz zbudować masę mięśniową, wypracować lepsze wyniki biegowe lub potrzebujesz specjalistycznej rehabilitacji – zwracaj uwagę na to, kto i w jaki sposób zdobywał swoją wiedzę. Odpowiednie certyfikaty, ukończone kursy i potwierdzone doświadczenie w pracy z klientami o podobnych do Twojego celach, to sygnał, że trener faktycznie będzie umiał dobrać metody, które Ci pomogą.

Wspólny język.

Jeśli twoje cele nie są jednak tak bardzo wyżyłowane i sprecyzowane, nie masz za sobą lat sportowej praktyki – skup się “chemii”. Wiadomo, że nie “ocenia się książki po okładce”, ale czasem od razu (lub po pierwszej rozmowie) wiemy, że z kimś się dogadamy lub nie. Wyobraź sobie, że zaczynając przygodę ze sportem, poświęcasz na nią 2-3 godziny w tygodniu i trenujesz pod okiem kogoś, z kim nie masz wspólnego języka. To nie ma prawa się udać.

Najlepiej skontaktuj się z trenerem/fizjoterapeutą, z którym wydaje Ci się, że się dogadasz. Intuicja naprawdę bardzo często dobrze podpowiada z kim dobrze będzie Ci się współpracować. Trener personalny nie jest tylko “od rozpisywania ćwiczeń”. Jeśli zaczynasz przygodę ze sportem musi zarazić Cię pasją do aktywności fizycznej, a także (zwłaszcza na początku drogi) zmotywować do działania. W przyjaznej atmosferze wszystko staje się zwyczajnie prostsze i przyjemniejsze.

Pierwsze treningi – co warto zweryfikować?

Przekonanie się, że „to naprawdę trener dla mnie” często przychodzi już po kilku pierwszych spotkaniach. Na co zwrócić uwagę?

  • Czy trener uważnie słucha Twoich pytań oraz obaw i dostosowuje ćwiczenia do Twoich możliwości?
  • Jak reaguje na Twoje błędy w technice — czy koryguje je na bieżąco, dokładnie tłumacząc, co warto poprawić?
  • Czy bada Twoją motorykę i zwraca uwagę na ewentualne ograniczenia czy słabsze punkty (np. ruchomość stawów, wzorce ruchowe), zanim przystąpisz do intensywnej pracy?
  • Jak dba o Twoje bezpieczeństwo — czy sprawdza, czy dane ćwiczenia są dla Ciebie odpowiednie, np. w kontekście dawnych kontuzji?

Taka obserwacja pomaga ocenić, czy współpraca z danym trenerem rokuje na dłuższą metę. Dzięki temu zyskasz pewność, że oprócz entuzjastycznej postawy, masz do czynienia z kimś, kto naprawdę dba o Twoje zdrowie i jest w stanie poprowadzić Cię w sposób efektywny i bezpieczny.


Obserwuj profile Body Travel na:

plan treningowy łódź trener personalny fizjoterpeuta

Czy plan treningowy jest niezbędny?

Łódź przed wypłynięciem potrzebuje ustalonego kursu, by dotrzeć do celu? A czy Ty potrzebujesz planu treningowego by osiągać wyniki?

Otóż nie. Można ćwiczyć na siłowni bez konkretnego planu treningowego. Wiele osób wybiera się na siłownię bez sprecyzowanego planu i czerpie z tego ogromną satysfakcję. Dla niektórych, spontaniczne ćwiczenia stanowią doskonały sposób na relaks i odstresowanie się. 

Ale warto zastanowić się, czy plan treningowy ma swoje zalety, a przede wszystkim, czy może pomóc w osiągnięciu konkretnych celów. 

Dlaczego warto rozważyć plan treningowy?

Określenie celów

Plan treningowy pomaga określić cele treningowe i dostosować ćwiczenia w sposób, który skieruje Cię na właściwą ścieżkę do ich osiągnięcia.

Unikanie stagnacji

Plan treningowy wprowadza różnorodność i nowe wyzwania, co pomaga uniknąć monotonii i stagnacji w treningu. Pozwala również określić moment w którym Twoje mięśnie „przyzwyczajają” się do danej intensywności i zestawu ćwiczeń, który im serwujesz i temu zapobiegać. Jeżeli zależy Ci na nieustannym progresie wytrzymałościowym lub sylwetkowym – plan treningowy to must have.

Bezpieczeństwo 

W drugą stronę do punktu poprzedniego. Dostosowanie planu do Twojego poziomu zaawansowania pomaga w uniknięciu kontuzji i przetrenowania

Efektywność

Plan treningowy pomaga lepiej wykorzystać czas spędzony na siłowni, dzięki dokładnemu określeniu ćwiczeń i ich sekwencji.

Monitorowanie postępów

Dzięki planowi możesz dokładnie śledzić swoje postępy, co motywuje do dalszej pracy nad sobą.

Swoboda czy plan treningowy – co wybrać?

W końcu to zależy od Ciebie! Nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi. Jeśli czujesz się komfortowo i zadowolony z treningu bez planu, to świetnie. Ważne jest, aby aktywność fizyczna sprawiała Ci przyjemność i przynosiła korzyści zdrowotne. Jeśli jednak masz konkretne cele, plan treningowy może Ci pomóc osiągnąć je efektywniej i bezpieczniej. Pamiętaj jednak, że nie ma obowiązku stosowania rygorystycznego planu – można dostosować go do swoich potrzeb.

Zawsze pamiętaj, niezależnie od tego, czy to z planem, czy bez, że najważniejsze jest to, aby ćwiczyć regularnie i Z GŁOWĄ.  Ruch to klucz do zdrowego i aktywnego życia!

A jakie jest Wasze podejście do treningu? Z planem czy bez? 

Obserwuj profile Body Travel na:

rwa kulszowa objawy sposoby łagodzenia i leczenia fizjoterapetycznego fizjoterapia łódź

Rwa kulszowa – objawy, łagodzenie, terapia

Rwa kulszowa i jej objawy 

Hej! W wiadomościach prywatnych sporo pytań dotyczących zeszłotygodniowego posta o treningu medycznego, z czego na czele pod względem ilości zapytań pojawiło się jedno schorzenie. Dziś zajmiemy się tematem, który może dotknąć każdego z nas w pewnym momencie życia – rwa kulszową. To powszechne schorzenie, które może być źródłem ogromnego dyskomfortu i bólu. Ale nie martwcie się, istnieją sposoby na złagodzenie objawów, a jednym z nich jest aktywność fizyczna, w tym trening medyczny! 

Czym jest rwa kulszowa?

Rwa kulszowa, znana również jako zapalenie nerwu kulszowego, to stan, w którym nerw kulszowy jest ściskany lub drażniony. Główne objawy to:

Ostry ból promieniujący wzdłuż nerwu kulszowego, często rozprzestrzeniający się od dolnej części pleców, przez pośladek, aż do nogi.

Utrata siły w nodze i mrowienie.

Zmniejszona gibkość i trudności w wykonywaniu prostych czynności, takich jak siedzenie lub stawanie.

Teraz, przystąpmy do najważniejszej części tego wpisu – jak ruch może pomóc w łagodzeniu objawów i wspierać proces leczenia. 

Trening medyczny na ratunek!

Wzmacnianie mięśni pleców i nóg: Regularne ćwiczenia mają ogromny wpływ na utrzymanie mięśni w dobrej formie. Wzmacnianie mięśni pleców i nóg może pomóc w utrzymaniu prawidłowej postawy ciała i zmniejszeniu presji na nerw kulszowy.

 Rozciąganie: Wykonywanie ćwiczeń rozciągających pomaga w zwiększeniu gibkości mięśni i redukcji bólu. Rozważ dodanie jogi lub pilatesu do swojej rutyny treningowej.

 Aerobik: Umiarkowane ćwiczenia aerobowe, takie jak chodzenie, pływanie lub jazda na rowerze, mogą poprawić krążenie krwi, co z kolei może pomóc w zmniejszeniu obrzęku i bólu związanego z rwą kulszową.

Fizjoterapia: Wizyty u profesjonalnego fizjoterapeuty mogą dostarczyć spersonalizowanych ćwiczeń i technik, które pomogą w leczeniu rwy kulszowej.

Ruch jako profilaktyka: Nie zapominajmy, że regularny ruch może pomóc w uniknięciu problemów z nerwem kulszowym. Starajmy się być aktywni, dbając o nasze ciało każdego dnia.

Pamiętajcie, że zawsze warto skonsultować się z fizjoterapeutą (np. ze mną – można to zrobić tutaj) przed rozpoczęciem nowej rutyny treningowej, zwłaszcza jeśli mamy już do czynienia z rwą kulszową. Jednak zdrowy styl życia, regularny trening medyczny i ruch to klucz do złagodzenia objawów rwy kulszowej i poprawy jakości życia.

 

Przeczytaj również:

    Obserwuj profile Body Travel na:

    odpoczynek między treningami trening personalny i fizjoterapia łódź

    Odpoczynek między treningami

    Zdjęcie trochę bo koszulka pasuje do tematu, a trochę na zaklinanie pogody… A teraz do meritum.  Zaczynając pierwszy kalendarzowy letni weekend pogadajmy o przerwach pomiędzy treningami.


    A czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego przerwy między treningami są tak ważne? 


    Porównajmy to z wakacjami. Nikt z nas nie ma wątpliwości jak ważny dla regeneracji sił jest urlop i odpoczynek od pracy.

    Dziś chciałabym podzielić się z Wami kilkoma powodami, dla których warto dać naszemu ciału czas na regenerację po treningach. I pisząc trening mam na myśli zarówno ćwiczenie na siłowni, zajęcia fitness czy bieganie.

    Po pierwsze, przerwy między treningami pozwalają naszym mięśniom na regenerację i odbudowę. Podczas treningu angażujemy nasze mięśnie, co prowadzi do mikrouszkodzeń tkanek. Odpowiedni odpoczynek daje naszemu organizmowi czas na naprawę tych uszkodzeń, co przekłada się na lepszą wydajność i uniknięcie kontuzji.

    Po drugie dostarczanie zmęczonemu organizmowi kolejnych bodźców można porównać do próby doprawienia już smacznego dania, które często musi się „przegryźć” jeden dzień. Próbujesz, dosalasz, aż w końcu przegniesz i tracisz cały smak. Robienie treningu na dużym zmęczeniu po poprzedniej jednostce może przynieść więcej szkody niż pożytku. Zahamuje progres, a czasami niestety może doprowadzić do kontuzji lub przetrenowania.

    Przechodząc do negatywnych skutków przetrenowania i zbyt dużej ilości treningów, warto pamiętać, że czasami mniej znaczy więcej. Przetrenowanie prowadzi do zmęczenia chronicznego, spadku wydajności. Nasze ciało potrzebuje czasu na wchłanianie bodźców treningowych i dostosowanie się do nich. Właśnie dlatego przerwy między treningami są tak ważne!

    Odpoczynek nie musi być mylnie kojarzony z wylegiwaniem się na kanapie- chociaż to też czasami jest potrzebne! Aktywna regeneracja to również jeden ze sposobów na doładowanie baterii. Rower, spacer w lesie czy pogranie w badmintona, po prostu zrób to co lubisz i co sprawia Ci przyjemność. 

    Dlatego w ten weekend zachęcam Was do nabrania energii i wypoczynku! Pogoda sprzyja, skorzystajmy z niej i odpocznijmy!
    Pozdrawiam, Sylwia