„Sport to zdrowie” a „aktywność fizyczna to podstawa sprawności” i jeszcze kilka podobnych haseł z łatwością przywołam w pamięci. Tylko czy aby na pewno? Od zawsze zalewani jesteśmy podobnymi sloganami, a i tak wiele osób wybiera kanapę albo kanapkę (suchy żart prowadzącego) zamiast spaceru. Więc jak to jest z tą aktywnością? Czy aby na pewno warto? Zasoby Netflixa są takie kuszące do zapoznania się z nimi bliżej.
Lubię konkrety. Więc bez lania wody sięgając do źródła zacytuję Światową Organizację Zdrowia:
„Regularna aktywność fizyczna może:
– poprawić sprawność mięśniową i sercowo-oddechową;
– wzmocnić kości;
– zmniejszyć ryzyko nadciśnienia, choroby wieńcowej, udaru, cukrzycy, różnych rodzajów raka (w tym raka piersi i raka jelita grubego) oraz depresji;
– zmniejszyć ryzyko upadków oraz złamań;
– pomaga utrzymać prawidłową wagę ciała”
Trochę tych benefitów jest, ale konia z rzędem temu, kogo przekona do ruchu zmniejszenie ryzyka upadków…
Badania i suche fakty są ważne, jednak nic nie trafia bardziej do nas niż doświadczenia zwykłych ludzi, takich jak ja czy Ty.
Zobacz co po wdrożeniu w swoje życie regularnych treningów personalnych mówią podopieczni z teamu Body Travel:
„Wniosłam bez problemu zakupy na 3 piętro i dopiero się zorientowałam, że przytachałam 20kg”
„Wreszcie nie umieram przez godzinę po podbiegnięciu do tramwaju”
„Widzę, że po treningach nie jestem taka senna”
„Ból pleców znacznie się zmniejszył”
„Po prostu chce mi się więcej!”
„Czuję, że ogólnie mniej się stresuję”
Trening personalny to jedna z opcji na zwiększenie ilości ruchu w Twoim życiu i osiąganie benefitów, o których mówią osoby, z którymi ćwiczę. Jednak chciałabym żebyś wiedział, że jakakolwiek aktywność fizyczna: spacer, rower czy dodatkowa rundka po schodach zamiast windy jest lepsza, niż nie robienie niczego. Ważne by ograniczać w jak największym stopniu siedzenie i po prostu ruszać się.
Trzymajcie się w zdrowiu i… do ruszenia!
Sylwia