od jutra

Od jutra, od stycznia… A może by tak od dzisiaj?

Wraz z nadchodzącym rokiem wielu z nas zaczyna już rozmyślać o tych corocznych, noworocznych postanowieniach. Wiecie, tych obietnicach dawanych samemu sobie, że od stycznia zaczniemy trening na poważnie. Dajemy tylko te wszystkie świąteczne sałatki i serniczek i zamienimy maratony Netflixa, na codzienną rundkę po parku. Ale powiedzmy sobie szczerze – po co czekać?

Czym jest to magiczne styczniowe wyjście z kalendarza? Czy hantle mają wtedy lepsze właściwości, czy bieżnia staje się bardziej miękka? Nie sądzę! Więc dlaczego nie zacząć już teraz?

Nie ma żadnego powodu, aby odwlekać poprawę swojego zdrowia i kondycji. Życie jest zbyt krótkie, aby czekać na określoną datę w kalendarzu. Zacznijmy dzisiaj, bo dlaczego nie?

Kalendarz nie ma mocy magicznej. Kalendarz to tylko kawałek papieru z cyframi, ew. ciąg liczb na Twojej tapecie w telefonie. Nie ma on mocy sprawiania cudów w styczniu. Za twoje zdrowie i kondycja w styczniu, zależą od działań podjętych już teraz. Niech styczeń będzie kontynuacją, nie początkiem: Zamiast traktować styczeń jako magiczną datę, zróbmy go kontynuacją już rozpoczętej drogi zdrowego stylu życia. 

Pamiętaj, że każdy dzień to nowa szansa na zdrowy i aktywny tryb życia. Niech coroczne noworoczne postanowienia staną się codziennym nawykiem, a świąteczne obżarstwo jedynie przystankiem na naszej – już podjętej – drodze do kondycji, formy i zdrowia!

Zdrowych treningów już teraz!

Obserwuj profile Body Travel na:

jak nie przytyć w święta? Zestawienie świątecznych aktywności

Jak nie przytyć w święta? Spalanie kalorii na świątecznie

Jak nie przytyć w święta?

Skąd to pytanie? Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości, ale – wbrew powszechnej opinii – także też świetne okazje spalania kalorii! Zanim się obejrzysz, twoje mięśnie będą pracować na pełnych obrotach, a cardio wskoczy na najwyższy poziom. Czas spojrzeć na świąteczne czynności z zupełnie nowej perspektywy – ilu kalorii kryje się w tych pozornie niewinnych zajęciach?

Pakowanie prezentów

Bez torebek – nie idziemy na łatwiznę! Papier, tasiemki, ozdoby. Każdy zapakowany prezent to kolejny wykonany “russian twist”. Zwijanie, składanie, przewijanie taśmy – wszystko to działa na korzyść mięśni ramion i abs. Godzina pakowania: -150 kcal!

Ubieranie Choinki

Wspinaczka, skoki, skłony, akrobacje na stołku lub drabinie – to wszystko to równowaga i cardio w jednym! Za każdą ubraną gałązkę: -10 kcal!

Lepienie pierogów

Lepienie pierogów to prawdziwe wyzwanie manualne. Ciasto, nadzienie, skomplikowane zginanie brzegów – to wszystko angażuje palce, nadgarstki i pewnie również umysł! Każdy pieróg, który przetrwa gotowanie: -15 kcal!

Świąteczne Tańce przy Kolędach

Zamiast tylko kiwać głową w rytmie kolęd, postawmy na pełne zaangażowanie ciała! Wbijmy się w świąteczne tango z choinką czy też walca z dzwonkami. 30 minut intensywnego tańca to 200 kcal mniej do zmartwienia o świątecznym obżarstwie!

Wyszukiwanie Zagubionych Prezentów

Bo kto powiedział, że muszą być dokładnie ułożone pod choinką. W tym roku Mikołaj się śpieszył.Zagubione prezenty to znakomita okazja do treningu aerobowego. Szukanie prezentów może być równie ekscytujące jak poszukiwania skarbu, a niektórym na pewno przypomną się przedświąteczne poszukiwania z dzieciństwa! Każde 15 minut: – 50 kcal.

Jak nie przytyć w święta?

Przede wszystkim nie dajmy się zwariować. Całkiem serio. Rada dla wszystkich których kuszą świąteczne przysmaki:

Pamiętajcie że z każdym zapakowanym prezentem czy ubraną choinką oddalamy się od wyrzutów sumienia. Niech te święta będą dla nas okazją do zdrowego śmiechu ale również aktywności fizycznej. Nikt nie każe przecież robić interwałów zaraz po serniku. Wzięcie ze sobą kakao w termos i pójście na długi spacer może być bardziej relaksujące niż maraton oglądanego po raz dziesiąty serialu.

Obserwuj profile Body Travel na: